Solówka Nialla pobiła wszystko na głowę. Jak ja dawno nic nie napisałam... Mam do napisania 2x opowiadania na konkurs, rozdział, jedno-parta z Hazzą, a ja romansuje z matmą. Bardzo podobał mi się czwartek - dzień kobiet. Liczyłam, że nasi chłopacy nic nam nie zrobią, dają po kwiatku i po kłopocie, chociaż my co roku robimy im jakieś zabawy - Top Model, czy Mam Talent. Tym razem zrobili nam Konkurs talentów, na którym epicko zaprezentowałyśmy nasze talenty - taniec do "Nossa, Nossa", taniec do One Thing, taniec do Makareny, talent do robienia mega kanapki z własnych ciał, a także talent do strzelania fochów. Na koniec potańczyliśmy sobie do disco polo, a nasza nowa wychowawczyni densiła niczym ogier. Ja z gilim to dla niej żadna konkurencja.
Angielski i Niemiecki przeminęły w świetnej atmosferze, aczkolwiek mój tyłek został obmacany przez jednego osobnika tak, że nadal boli. Dzisiaj tylko posprzątałam i ogarnęłam zadanka z matmy, a poza tym leniuchuję w łóżku z Wieśkiem na kolanach <3 Mam zamiar siedzieć długo na gg i pisać z Robertello i Grubym jeśli tylko będą... Zajebiste tematy rozmowy z Grubym (głównie gwałty i umawianie się na wspólną noc :D)+ problemy Robertello (x.x) = odpierdoły Korby.Z jednej strony nie wiem, czy sie śmiać, czy płakać dlatego mam wtedy faze.
Jakie to niesłychanie dziwne uczucie, kiedy idę do kogoś zupełnie obcego na tiny, a tam "ooo, Korba". Nie wiem jak się w takiej chwili zachować...
I tak na koniec epicko:
maly2011-12-20 22:02:10Zaufaj mi..
Korba2011-12-20 22:02:28nigdy Ci nie ufałam.
maly2011-12-20 22:02:42Dobrze wiedzieć..2011-12-20 22:02:48To zaufaj, może warto..
Korba2011-12-20 22:03:19tak, zawsze było.. nie ufam ludziom, po prostu od dłuższego czasu nie utrzymuje kontaktów z ludźmi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz