poniedziałek, 27 lutego 2012
Je t'aime
Trzęse się z zimna, dłonie mi skamieniały, a znowu uparcie jebie nimi w klawiaturę. Zwiedziłam męski kibel, fuuuj *.- Zobaczyłem kaloryfer Gilego, widziałam Małego i innych w samych majtkach. Potem mnie chcieli rozebrać, ale to szczegół. Nie zapomne tego do końca zycia. Nie wytrzymię cały tydzień w tym domu, zanudzę się na śmierć. Chce jakiegos grupowego wypadu, imprezy, wieczorku filmowego... Zgniję w tym domu... Poszłabym sobie do kina, na zakupy, na urodziny, na domówke, a tu nic. Zaraz wejdę na allegro i sobie zamówię jakiś ciuch na poprawe humoru, a nie będe się użalała nad sobą. Dzisiaj krótko, bo się wjebałam i będe miała problem=.=normalka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz